Medyczna marihuana niedawno otrzymała znaczący wzrost poparcia w badaniach, które zostały opublikowane przez naukowców z USA oraz Kanady. W swojej pracy, badacze Thomas Kerr, Julio Montaner oraz Stephanie Lake dowodzą, że konopie medyczne są znacznie efektywniejszą i bezpieczniejszą formą kuracji od różnego rodzaju opioidowych leków przeciwbólowych, które zazwyczaj są przepisywane pacjentom przez lekarzy.
„Istnieje wiele dowodów mówiących że medyczna marihuana ma o wiele silniejsze i bardziej korzystne działanie w leczeniu takich samych chorób niż z reguły stosowane inne leki. Jest również dowiedzione, że w większości przypadków marihuana ma o wiele korzystniejszy profil choćby skutków ubocznych.” – powiedział współautor raportu Dr. Kerr w Globe and Mail.
W naukowej debacie dotyczącej skuteczności leczniczej marihuany, te ostatnie badania są naprawdę istotnym głosem popierającym obecność konopi w leczeniu medycznym. Tym bardziej, jak zauważyli sami autorzy omawianych badań, że marihuana jest niezwykle efektywnym oraz całkowicie naturalnym sposobem na wyleczenie różnych dolegliwości oraz ciężkich chorób. Jak się okazuje lek z konopi jest skuteczny w sytuacjach bólu neuropatycznego, kłopotów z odpornością związanych z HIV/AIDS, skutków ubocznych chemioterapii, stanów gorączkowych, chronicznego bólu, a także nawet depresji czy stanów lękowych.
Te najnowsze badania, w dodatku pochodzące z samego środowiska naukowego, niewątpliwie powinny przyczynić się do tego, że coraz bardziej powszechne staną się przypadki wykorzystywania medycznych konopi podczas leczenia najróżniejszych problemów związanych ze zdrowiem. „Gdyby tylko udało się nam zwiększyć dostęp do medycznej marihuany, to mogłoby to również pozytywnie wpłynąć na ograniczenie nadużyć opioidów, a także epidemii związanych z ich przedawkowaniem.” – dodał na koniec dr. Kerr.